AKTUALNOŚCI AKTUALNOŚCI

Żubry zadomowiły się w Lasach Janowskich

Minęły cztery lata odkąd na terenie Nadleśnictwa Janów Lubelski zagościli pierwsi reprezentanci największych ssaków Europy. W tym okresie, liczące początkowo 9 przedstawicieli stado założycielskie, zdążyło rozrosnąć się do 14 osobników, co stanowi najlepsze potwierdzenie udanej aklimatyzacji i rokuje pozytywnie na kolejne lata.

Jeszcze w 1923 roku światowa populacja żubra (Bison bonasus) kształtowała się na poziomie 54 sztuk (sic!). Zainicjowany wówczas projekt ratowania tego gatunku dał początek wytężonym działaniom realizowanym na przestrzeni kolejnych dziesięcioleci na wielu płaszczyznach w celu uratowania jej przed całkowitym wymarciem. Znaczący udział w tym procesie mieli polscy naukowcy i leśnicy wspierając proces odtwarzania krajowej populacji tych zwierząt, która według statystyk z zeszłego roku liczy ponad 2 800 osobników. Duża w tym zasługa Lasów Państwowych – tylko w ostatnich latach przeznaczyły one kilkadziesiąt milionów złotych na działania ukierunkowane na zwiększenie liczby wolnych stad żubrów w Polsce, stworzenie banku genów, monitoring, opiekę czy też wzmocnienie stabilności gatunkowej żubrów poza granicami naszej ojczyzny.

W realizację projektu „Kompleksowej ochrony żubra w Polsce” zapoczątkowanego przez LP i Stowarzyszenie Miłośników Żubrów wpisały się działania podjęte w 2021 roku w Nadleśnictwie Janów Lubelski zakładające wsiedlenie stada założycielskiego, które docelowo miało stworzyć żyjącą na wolności „subpopulację janowską” tego gatunku. Nowymi mieszkańcami Lasów Janowskich zostało wtedy dziewięć osobników przesiedlonych na Lubelszczyznę z Puszczy Boreckiej oraz Nadleśnictwa Kobiór.

Po czterech latach nasze stado rozrosło się do 14 osobników. Obecnie tworzą je 3 cielęta (w tym dwa byczki i jedna jałówka, która przyszła na świat w minionym roku), 2 byczki w wieku 2-3 lat (w tym słynny Janowit – pierwszy żubr urodzony w 2022 roku w Lasach Janowskich, dla którego imię wybrano w głosowaniu internautów) oraz 9 dorosłych osobników (cztery byki i pięć krów – największy z nich waży ok. 800 kg) – wylicza Grzegorz Mazur, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Janów Lubelski. 

Od momentu wsiedlenia żubrów do naszych lasów, lubelscy leśnicy dokładali wszelkich starań by zapewnić im jak najlepsze warunki do bytowania, m.in. poprzez utrzymywanie w dobrym stanie połaci śródleśnych łąk i poletek łowieckich, dokarmianie w okresie zimowym poprzez regularne wykładanie karmy w postaci buraków, marchwi, dyni, owsa, soli w kostkach czy też siana. –Takie działania prowadzimy wyłącznie w okresie, gdy baza żerowa dla żubrów jest mocno ograniczona, tak by wykluczyć ich wycieczki w poszukiwaniu pokarmu poza tereny leśne. W innych porach roku żubry chętnie żywią się chociażby zbożami ozimymi, które siejemy na kilku hektarach zaoranych linii oddziałowych w ramach wzbogacania bazy żerowej – relacjonuje Jakub Myszak, leśniczy Leśnictwa Dolina Branwi, który pełni rolę opiekuna „janowskiej subpopulacji” największych ssaków Europy. Do obowiązków pracowników nadleśnictwa należy również monitorowanie stanu zdrowotnego tych zwierząt i – w razie konieczności – zapewnienie im fachowej opieki weterynaryjnej. –Prewencyjną czynnością wykonywaną przez nas co roku wiosną i jesienią jest zbieranie żubrzych odchodów w celu poddawania ich badaniom parazytologicznym pod kątem obecności pasożytów. W oparciu o prowadzony monitoring można stwierdzić, że janowskie żubry znajdują się w dobrej kondycji – podkreśla leśniczy Myszak. 

Istotnym elementem obecności żubrów na Lubelszczyźnie jest również poznawanie ich behawioru, częstotliwości przemieszczania się czy zależności pomiędzy innymi gatunkami występującymi w Lasach Janowskich. –Na podstawie kilkuletnich obserwacji prowadzonych także przez przedstawicieli świata nauki i specjalistów z dziedziny weterynarii, nasze stado jest zaliczane do jednego z najdzikszych w Polsce. Janowskie żubry unikają kontaktu z ludźmi, są mocno wyczulone i stronią od przebywania na otwartych przestrzeniach trzymając się głębi lasu – relacjonuje Jakub Myszak. –Zdarzają się sytuacje, że którejś z osób odwiedzających nasze lasy uda się zaobserwować przemieszczające się stado i uchwycić je na fotografii, ale zdarza się to bardzo rzadko, a tego typu zdjęcia są wykonywane z odległości co najmniej kilkudziesięciu metrów, ponieważ żubry każdorazowo wystrzegają się bliższych spotkań z ludźmi – dodaje. Żubry z Lasów Janowskich zazwyczaj przemieszczają się zwartą grupą w całym stadzie, aczkolwiek sporadycznie można zaobserwować zalążki tak zwanego stada kawalerskiego (najmocniejsze byki wyganiają ze stada te słabsze, które jako przedstawiciele młodzieży próbują podejmować wędrówki wyłącznie w swoim gronie i tak w zeszłym roku dwa młode byki potrafiły oddalić się od stada ponad 20 km, a po okresie rui wrócić z powrotem).

Przez cztery lata zdążyliśmy znaleźć „wspólny język” z nowymi mieszkańcami naszych lasów, poznać ich sposoby zachowania oraz miejsca, w których najczęściej spędzają czas. Ten okres pokazał, że Lasy Janowskie stanowią dla nich przyjazną ostoję, co dobrze rokuje na najbliższą przyszłość, wszak w wieloletniej perspektywie ich populacja może na naszym terenie osiągnąć liczebność przeszło 30 osobników – prognozuje Grzegorz Mazur.

W najbliższym czasie Nadleśnictwo Janów Lubelski będzie kontynuowało działania zapoczątkowane w 2021 roku w ramach projektu „Kompleksowej ochrony żubra w Polsce” jako beneficjent projektu  pod nazwą „Zarządzanie migracją żubra w Polsce wschodniej” zakładającego wzrost areału zajmowanego przez żubra poprzez zwiększenie skuteczności migracji osobników pomiędzy populacjami wraz z minimalizacją konfliktów od tego gatunku. Całkowita wartość przedsięwzięcia w skali całego kraju opiewa na 25,95 mln, z czego większość środków będzie pochodziła z funduszy europejskich, zaś 4 mln złotych przeznaczą Lasy Państwowe.