MEDIA O NAS
Jak się drwal na harvester przesiadł
fot. M. Kołodziejczyk
fot. M. Kołodziejczyk
„Z Łosiem przez las” – Nadleśnictwo Parczew cz.2
W dawnym nazewnictwie mówiło się o nich drwale i pod tym mianem najczęściej funkcjonują oni w świadomości społecznej. Współcześnie jednak ci, którzy wykonują najcięższe prace leśne, stosunkowo niewiele mają wspólnego z dawnymi drwalami. Przyczyniły się do tego zmiany w technice pracy i rozwój urządzeń mechanicznych, wspierających tych pracowników. Współcześni drwale jednak dobrze wiedzą, że bez umiejętności tradycyjnych, znanych od pokoleń, nie byliby dobrymi fachowcami. Niemniej jednak ich praca jest dziś nieco łatwiejsza i narażona na mniejsze zagrożenia dla zdrowia. Osoby, o których mówimy skupione są w zakładach usług leśnych, tzw. ZUL-ach, które powstały w ramach prywatyzacji części działów Lasów Państwowych. Specjaliści z zakładów usługowych nie należą do struktury LP, ale cały czas w lasach pracują. W wyniku wspomnianej prywatyzacji, część dawnych pracowników Lasów Państwowych pozakładała własne firmy. Chcąc dla nich pracować firmy te muszą zaoferować usługi nie tylko na wysokim poziomie jakości, ale też w atrakcyjnej cenie.
W programie o pracy dawnych drwali oraz o współcześnie działających Zakładach Usług Leśnych mówią:
–Ryszard Tokarzewski - leśniczy Leśnictwa Turno
–Wojciech Wójtowicz - właściciel rodzinnej firmy usług leśnych
– Konrad Trochimiak - pracownik ZUL
