AKTUALNOŚCI AKTUALNOŚCI

Ścieżką życia przez las

„Od dzieciństwa ma wędrówka, Ścieżką życia wiedzie przez las. Przez wiek młodzieńczy, dojrzały. Po wieczór życia czas."

Wczorajszy wieczór nie był zwykłym marcowym wieczorem. W Starym Tartaku, myśliwskiej kwaterze usytuowanej z dala od miejskiego zgiełku, mieliśmy przyjemność obcowania z niezwykłą osobą. Bohaterem spotkania był pan Stanisław Ostański – leśnik z zawodu i z zamiłowania, były pracownik Nadleśnictwa Świdnik. Pan Stanisław opowiedział o swojej wieloletniej pracy leśnika, a także o swoich zainteresowaniach, jakie rozwija po przejściu na emeryturę: o poezji, malarstwie, podróżach oraz o łowiectwie i niegasnącej miłości do przyrody.

 

Główny bohater wieczoru barwnie opowiadał o przeżyciach z dalekich podróży udowadniając, że energię nagromadzoną przez lata pracy w lesie można wykorzystać na różne sposoby. Obecni zapoznali się z utworami poetyckimi pana Stanisława, w których znaleźć można i nuty nostalgii, i celne puenty podsumowujące życie na wesoło. Wiele też w nich barwnych opisów przyrody – podczas lektury „widzi się" krajobraz ujęty w rymy, czuje się zapach zboża, słyszy skowronki, puszczyki. Wiersze te można określić jako „słowem malowane" - świadczą o wrażliwości na przyrodę, którą Ostański miał szczęście rozwijać także dzięki swojej ścieżce zawodowej. Pan Stanisław oddaje to, co w duszy gra mu najgłośniej także w twórczości malarskiej – jego obrazy są kwintesencją umiłowania natury.

 

Opowieści pana Stanisława, jego wigor, nastawienie do świata i nieustający optymizm potwierdzają, że zawód wybrany z miłością to recepta na szczęście.