Siatkarska rywalizacja braci leśnej zdążyła na stałe wpisać się w kalendarz imprez organizowanych przez Lasy Państwowe. Gospodarzem tegorocznej edycji mistrzostw była krakowska dyrekcja LP, zaś główną areną zmagań – hala widowiskowo-sportowa w Piwnicznej-Zdroju.

Czwarte miejsce jakie siatkarze z lubelskiej dyrekcji LP zajęli podczas zeszłorocznych, XIII MP Leśników w Piłce Siatkowej w Spale podziałało na nich niezwykle mobilizująco. Nasza drużyna zapowiadała, że jedzie w malownicze zakątki Beskidu Sądeckiego z zamiarem walki o czołowe lokaty i – jak się później okazało – słowa dotrzymała.

Wzorem ubiegłych lat, do rywalizacji w tegorocznych mistrzostwach przystąpiło 18 zespołów – 17 reprezentacji poszczególnych regionalnych dyrekcji LP oraz drużyna Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych. Nasi zawodnicy przeszli jak burza przez fazę grupową pokonując kolejno: RDLP w Krośnie 2:1 oraz wygrywając 2:0 z leśnikami ze Szczecinka, Warszawy oraz reprezentacją DGLP.

Rywalizacja grupowa była jedynie przedsmakiem emocji jakie czekały na obserwatorów sportowych zmagań nad Popradem w fazie pucharowej. Kiedy w ćwierćfinale nasi siatkarze pozostawili w pokonanym polu RDLP w Gdańsku stało się jasne, że w ostatnim dniu imprezy przyjdzie im walczyć o medale.

W meczu o wejście do finału los skojarzył nas z obrońcami tytułu – reprezentantami toruńskiej dyrekcji LP. Spotkanie to stało na bardzo wysokim poziomie i przez wielu kibiców śledzących od początku zmagania w piwniczańskiej hali zostało okrzyknięte najlepszym i najbardziej emocjonującym pojedynkiem mistrzostw. Nasi siatkarze triumfowali 25:23 w pierwszym, niezwykle zaciętym secie i wyszli na kilkupunktowe prowadzenie w drugiej partii. Wydawało się, że lubelscy leśnicy mają finał na wyciągnięcie ręki, ale ekipa RDLP w Toruniu zdołała nie tylko doprowadzić do wyrównania, lecz także opanować nerwy i przechylić losy rywalizacji w tie-breaku na swoją korzyść.

Siatkarskiej reprezentacji lubelskiej dyrekcji pozostał „finał pocieszenia”, w którym pewnie pokonała grupowych rywali ze Szczecinka zapewniając sobie miejsce na najniższym stopniu podium. Po raz drugi z rzędu po złoto sięgnęli nasi pogromcy z Torunia, którzy w najważniejszym meczu mistrzostw pokonali RDLP w Szczecinie.

Pomimo nieznacznej porażki w półfinale lubelscy leśnicy mogą mieć powody do dumy. Trzecie miejsce wywalczone podczas tegorocznych zmagań było powtórką wyniku z X edycji mistrzostw rozgrywanej w 2017 roku w Poznaniu i zwieńczeniem ciężkiej pracy wykonanej w celu jak najlepszego przygotowania się do rywalizacji w Piwnicznej-Zdroju. Poza nagrodami drużynowymi, indywidualne wyróżnienie otrzymał Przemysław Kubów z Nadleśnictwa Chełm, którego uznano najlepszym rozgrywającym turnieju. 

Warto podkreślić, że w gronie zaproszonych gości, którzy wręczali medale najlepszym drużynom znalazł się Krzysztof Ignaczak – żywa legenda polskiej siatkówki, wielokrotny reprezentant Polski w latach 1998-2017, Mistrz Świata z 2014 roku, Mistrz Europy z 2009 r., najlepszy libero i broniący Ligi Światowej (2011-2012) oraz Igrzysk Olimpijskich w Londynie (2012), odznaczony Krzyżem Oficerskim  i Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne osiągniecia w sporcie.

Gratulujemy znakomitego występu i z niecierpliwością czekamy na kolejną, piętnastą edycję siatkarskich zmagań leśników, która w przyszłym roku odbędzie się na terenie RDLP w Gdańsku.