AKTUALNOŚCI AKTUALNOŚCI

W trosce o ochronę lasów

Zbliżająca się zima to dla leśników znak do rozpoczęcia działań w zakresie jesiennych poszukiwań szkodników pierwotnych sosny.

Strzygonia choinówka, poproch cetyniak, siwiotek borowiec, barczatka sosnówka, czy osnuja gwiaździsta – podstawowym składnikiem menu wszystkich wymienionych gatunków owadów liściożernych są igły sosny. Po pierwszych przymrozkach te charakterystyczne szkodniki opuszczają miejsce swojego żerowania schodząc do ściółki i gleby, gdzie będą zimować w różnych stadiach rozwojowych. Dla leśników i pracowników zakładów usług leśnych to najlepszy moment, aby monitorować zagęszczenie tych owadów i przekonać się czy zagrożenie drzewostanów sosnowych z ich strony jest na tyle duże, że wymaga podjęcia stosownych działań ochronnych. W tym celu w każdym nadleśnictwie prowadzi się rutynowe czynności poszukiwawcze na wyznaczonych powierzchniach kontrolnych, zgodnie z obowiązującą Instrukcją Ochrony Lasu.

Jak wygląda sytuacja ze szkodnikami pierwotnymi sosny na terenie lubelskiej dyrekcji LP? W ostatnich latach szkody w drzewostanach spowodował masowy pojaw osnui gwiaździstej w południowej części RDLP, na terenie nadleśnictw: Janów Lubelski, Gościeradów, Nowa Dęba i Rozwadów. W oparciu o wyniki badań z zabiegów przeprowadzonych jesienią 2018 roku, lubelscy leśnicy mieli w planach realizację zabiegów poprawiających stan zdrowotny lasu w bieżącym roku, ale wiosenny monitoring wykazał, że ostatecznie nie ma potrzeby zastosowania działań ograniczających stan liczebny populacji owadów liściożernych. Wszystko wskazuje na to, że przyszły rok będzie pod tym względem podobny.

Na podstawie pierwszych obserwacji prognostycznych możemy stwierdzić, że obecnie żaden ze szkodników liściożernych nie stanowi zagrożenia dla naszych drzewostanów sosnowych, w związku z czym nie ma ryzyka wystąpienia gradacji, któregoś z gatunków w kolejnym roku – informuje dyrektor RDLP w Lublinie, dr inż. Marek Kamola.

Ostatecznej oceny będzie można dokonać dopiero po analizie wyników badań przeprowadzonej przez pracowników Zespołu Ochrony Lasu w Radomiu, na podstawie materiału zebranego podczas tegorocznych poszukiwań.